tag:blogger.com,1999:blog-4906720829900578987.post6313139618556162297..comments2024-01-20T08:23:15.499+01:00Comments on Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej, wtedy i łzy będą smakować jak szczęście: 01. Nowy etap?Erroay von Uchihahttp://www.blogger.com/profile/15007884429173264783noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-4906720829900578987.post-64673143055362256292023-01-13T08:46:44.683+01:002023-01-13T08:46:44.683+01:00Hejeczka,
cudnie, ten poczatek och naprawdę... Sas...Hejeczka,<br />cudnie, ten poczatek och naprawdę... Sasuke się zmienił później no cóż przyszło olśnienie, że ktoś taki jak on raczej by tak nie zrobił i tak to był sen, a później rzeczywistość i w zasadzie tak jak we śnie i za drzwiami Uchiha tylko niestety nie ten konkretny... a co się działo w Konoha przez ten czas... ok reakcje Naruto w pewien sposób rozumiem, Hanako no w zasadzie też... ale Itachi i Mikoto... Itachi wiedział o wszystkim, o tej całej misji, aż mi zrobiło się przykro że zatrzasnął mu drzwi przed nosem a sama matka przecież był jej oczkiem w głowie... :(<br />Dużo weny życzę...<br />Pozdrawiam serdecznie BasiaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4906720829900578987.post-75829621262948764532016-10-25T15:55:12.531+02:002016-10-25T15:55:12.531+02:00Dziękuję za komentarz!
A powiem szczerze, że bardz...Dziękuję za komentarz!<br />A powiem szczerze, że bardzo przyjemnie mi się pisało ten odrealniony początek :D w końcu mogłam sobie trochę poszaleć bez zastanawiania się, czy to co piszę ma prawo się wydarzyć.<br />No a zachowanie Mikoto i Itachiego szybko się wyjaśni :-)<br />Pozdrawiam!Erroay von Uchihahttps://www.blogger.com/profile/15007884429173264783noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4906720829900578987.post-89597757175819192562016-10-24T23:47:10.096+02:002016-10-24T23:47:10.096+02:00Ale fajny rozdział. Początek mnie przeraził i już ...Ale fajny rozdział. Początek mnie przeraził i już zastanasię co Ty piłaś, aby tak opisać powrót Sasuke. Później czekałam na to, że opis okaże się snem. Odetchnęłam z ulgą czytając normalną wersję. Choć Mikoto i Itachi bardzo mnie zaskoczyli. Jednak tak bardzo kochająca matka wybaczy dziecku wszystko. Ciekawe jak to będzie dalej. Chyba jest kolejny rozdział i mam ochotę złamać swoje postanowienie, aby nadrabiać zaległości po kolei.<br />Podsumowując! Świetny początek nowej serii! Oby tak dalej.<br />Weny i twórczej myśli ;-)Annzwillhttps://www.blogger.com/profile/06161475607428363647noreply@blogger.com