tag:blogger.com,1999:blog-4906720829900578987.post5861167439541344380..comments2024-01-20T08:23:15.499+01:00Comments on Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej, wtedy i łzy będą smakować jak szczęście: 42. To nie miało być „pragnę cię”Erroay von Uchihahttp://www.blogger.com/profile/15007884429173264783noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-4906720829900578987.post-21604687136141019792020-07-24T22:44:56.788+02:002020-07-24T22:44:56.788+02:00Hej,
bardzo spodoba mi się rozmowa Keiko z Fumiko,...Hej,<br />bardzo spodoba mi się rozmowa Keiko z Fumiko, o tak wyznał swoje uczucia i Itachi...<br />Dużo weny życzę...<br />Pozdrawiam serdecznie BasiaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4906720829900578987.post-71053949424817847682016-07-11T13:03:32.069+02:002016-07-11T13:03:32.069+02:00Witam. Próbujemy taktycznie nawiązać kontakt z czy...Witam. Próbujemy taktycznie nawiązać kontakt z czytelnikiem :P A tak serio, ja lubię odpowiadać na pytania.<br />Cieszę się, że tak podobał ci się rozdział. No i Itachi jest słodki jak coś wyznaje. A co do "cukierkowatości" to milczę w 100 językach :D czas pokaże.<br />Co do pytania odnośnie długości, to sprawa wygląda następująco: pierwsze część opowiadania dobiega końca i będzie liczyła 50 rozdziałów (wszystko jest zaplanowane). Potem zacznie się druga część opowiadania i tutaj niestety nie jesteśmy w stanie powiedzieć ile to zajmie, gdyż nie sposób przewidzieć.<br />Dziękujemy za życzenia, na pewno się przydadzą. Pozdrawiam ;) Akarihttps://www.blogger.com/profile/14050240065146193141noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4906720829900578987.post-11361570109905470942016-07-11T12:48:04.295+02:002016-07-11T12:48:04.295+02:00WOW! Aż ciężko coś napisać. Właściwie, to jest roz...WOW! Aż ciężko coś napisać. Właściwie, to jest rozdział taki, jaki chcę się przeczytać, czeka się bardzo, bardzo długo i w końcu przychodzi ten moment, że się pojawia, a wtedy języka w gębie brakuje.<br />Jest moc. Itachi i jego wyznanie miłości - hehe! Kto by pomyślał, że przyjdzie mu to, aż tak ciężko. Keiko w końcu przestała mnie irytować swoim niezdecydowaniem. Teraz będzie już "cukierkowo" ;-) Zanim coś nabroicie w opowiadaniu, ja chwilę będę sobie to wmawiać.<br /><br />Z tymi pytaniami, to trochę mnie rozbawiłyście. Rzadko kiedy, można coś od Was wyciągnąć :-P No ale zadam pytanie. Ile jeszcze przewidujecie rozdziałów tej historii?<br />Życzę weny, chęci do pisania i czasu na pasję tworzenia :-DAnnzwillhttps://www.blogger.com/profile/06161475607428363647noreply@blogger.com